Quantcast
Channel: MUMS IN HEELS
Viewing all articles
Browse latest Browse all 25

Zakupy przez duże "Z"

$
0
0
Minimalizm rządzi, niestety nie w ilości zakupionych ostatnimi czasy rzeczy a w kolorze ubrań, które przygarnęłam. :) Moja garderoba to zestawienie czerni, szarości. Szczerze mówiąc nie zdawałam sobie sprawy z tego jak bardzo zawartość mojej szafy jest kolorystycznie monotematyczna. Jednak nic na to nie poradzę. Rewelacyjnie czuję się zarówno w czerni jak i w szarości. Te kolory kojarzą mi się z klasą i elegancją dodając odpowiednie akcenty, które nadadzą stylizacji niecodzienny wymiar, można stworzyć naprawdę ciekawe i oryginalne zestawy.
Przez ostatnie dwa miesiące udało mi się upolować kilka ciuszków i dodatków. Zauważyłam, że nawet na wyprzedażach nie sugerują się "niską" ceną a tym, czy rzeczywiście ten ciuch będzie przeze mnie użytkowany czy z metką wrzucony na dno szafy i zapomniany.  
 Dla mnie idealne zakupy trwają maksymalnie godzinę. Później zaczynają mnie męczyć, staję się  upierdliwa, wzmaga się we mnie  irytacja długością kolejek, harmiderem panującym w sklepie i totalnym rozgardiaszem. Dlatego też zakupy zazwyczaj robię sama, inaczej nie tylko sobie ale i towarzyszowi uprzykrzałabym ten czas. :) Większość rzeczy kupiłam w Millenium Hall, później przerzuciłam się na Galerie Rzeszów. Ale tam kompletnie nie mogłam się odnaleźć. Jednak Millenium Hall jest bliższe memu sercu i tam zawsze coś "upoluję" :D
A co konkretnie wpadło w moje sidła: 
Sukienka z dość głębokim dekoltem z tyłu i złotym suwakiem. Śliczna, klasyczna. Czuję się w niej pewnie i mega wygodnie. Idealna na imprezę rodzinną czy spotkanie z koleżankami w klubie, do pracy też się nadaje. Kwestia doboru dodatków i w zasadzie na każdą okazję będzie odpowiednia.

Sukienki dostępne były jeszcze w kolorze czerwonym, musztardowym i butelkowej zieleni.
Bershka/ cena 49,99
Tuniko/sukienka. Sinsay/cena 29,99 
Powiem szczerze, że jakość ciuchów z Sinsay nie zachwyca. Zależy jak się trafi. Trzeba mieć farta kupując tam i wybrać ten "mocniejszy" model, który przetrzyma przynajmniej pierwsze pranie. :)
Kolejna Tuniko/sukienka z Sinsay. Przeżyła dwa prania i ani się nie zmechaciła, ani nie rozciągnęła. Jest taka jak w dniu zakupu. Cena: 32,99
Żakiet, długo takiego szukałam. Poszukiwania się opłaciły i zakończyły sukcesem... 
Prawda, że piękny i oryginalny? :) Połączenie grubego materiału ze a'la skórą nadadzą całej stylizacji rockowego pazurka. A co najlepsze czekała na mnie. W sklepie uchowała się jedna sztuka i akurat w moim rozmiarze.
H&M - cena 60 zł
Gładka koszulka Basick z Pull&Bear. Dostępna tutaj. Cena:39,99 
Po raz kolejny Bershka i czarna bluzka. Dostępna tutaj
Uwaga: Tył całkowicie przeźroczysty tył :D I właśnie to mnie w niej zachwyciło. Jest inna od wszystkich które mam w swojej garderobie. Cena: 64,90 
A to już prezent od starszego synka. Podczas zakupów w Auchan kupił mamusi neonową chustkę a'la komin. Oczywiście najpiękniejsza jaką posiadam i będę nosiła ją z miłą chęcią. :) Cena: 10zł
Bershka (w tym sezonie często tam zaglądam i kupuje). Milutki sweterek, niby nic nadzwyczajnego, ale te a'la skórzane łaty dodają oryginalności. Model dostępny tutajCena: 59,90
Spodnie z dzianiny dokładniej możecie zobaczyć je tutaj, również pochodzą z Bershka. Jeszcze nie prane, a już zauważyłam zmechacenia. Jakość ogromny minus. Cieszę się, że skusiłam się tylko na jedną parę. :/ Cena nieadekwatna do jakości: 49,90
Tunika w czarno-białe paseczki z Sinsay XS/ 25zł, BASIC JEGGINGS z Pull&Bear/ 49,99. Idealne, najlepsze spodnie jakie miałam do tej pory.  Mega wygodne i trwałe i nie mam się do nich o co przyczepić. Dostępne tutaj.
Koszula z Bershka, cena 19,90. Świetnie wygląda w zestawieniu z czarnymi rurkami i szpileczkami. Lubię siebie w niej. Jedyny jej minus to to, że potwornienie się gniecie :/
Torebka typu koszyk Bershkaz najnowszej kolekcji: tutaj Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i nie było opcji by wyjść ze sklepu bez niej. :) W ogóle nie jest funkcjonalna; jednokomorowa, bez zapięcia, zamka. Idealna dla złodzieja portfeli. :) Ja tam złodziei się nie boję, gaz łzawiący też mam przy sobie, także żaden "gagatek" mi nie podskoczy :D
Cena: 119 zł
Kurtka z H&M, milutka, leciutka i bardzo ciepła. Wygląda trochę jak worek na ziemniaki i po części tak się w niej właśnie czuję. Zniekształca figurę, ale na chłodniejsze dni, sprawdza się idealnie Cena: 70zł.
Moje dzieciaczkiZUZU od DeeZee. Niech mówi co kto chce, ale nigdy mnie nie zawiedli. Buty zawsze idealnie wyprofilowane, żadnych obtarć, bąbli. W szpilkach z DeeZee mogę bez problemu śmigać przez cały dzień. Cena: 64,50
Kolejna para mega wygodnych kozaczków. Kupiłam je w Centroza 99 zł. A miałam co do nich mieszane uczucia. Nigdy nie miałam kozaków na klocku. Zawsze śmigałam na wysokim i cienkim obcasie co wyglądało groteskowo... nogi nie chciały współpracować z resztą ciała i pozostawały w tyle. :D
A na zakończenie coś dla zmysłów i ciała. Ale to niech już pozostanie słodką tajemnicą. :) To coś wyjątkowego przeznaczonego tylko dla dorosłych :D :P 
A tak poważnie, korzystałyście kiedyś z porad braffiterki?  
Jeśli nie to zachęcam Was do tego byście to zrobiły. 
Powiem Wam, że odpowiednio dobrany biustonosz to 90% pewności swojej kobiecości.
Jakiś czas temu byłam przekonana, że moim idealny rozmiar to75 c :D Jakie było moje zdziwienie gdy dowiedziałam się, że idealny biustonosz to 60f lub 65 e. 
Moją ulubioną marką jest Panache. Ich bielizna daje komfort, idealne podtrzymanie. Z każdym sezonem zachwyca wzorami, kolorami, kierując się najnowszymi trendami. Każdy biust bez względu na wielkość znajdzie coś dla siebie. Moim ukochanym modelem jest Jasmine. Nie mogę się doczekać sezonowych modeli, jakie pojawią się w Perfect Bra
Dziewczyny z Rzeszowa i okolic zachęcam do bezpłatnych pomiarów i możliwości dobrania odpowiedniego modelu. :) Możecie liczyć na fachową pomoc w doborze i miłą atmosferę. :)

No i to by było na tyle... a Wy co ciekawego ostatnimi czasy upolowałyście? 



Viewing all articles
Browse latest Browse all 25

Latest Images

Trending Articles